środa, 25 lutego 2015

Miseczki na przysmaki

Uwielbiam je robić - są bardzo wdzięczne do wykonania, ciekawe w formie, która za każdym razem inaczej się układa i można je dowolnie szkliwić.
Tym razem w moich ulubionych kolorach, czyli mandaryn i turkus :) Ale następnym razem pokażę Wam inne połaczenie kolorystyczne ;)
Miseczki mają około 16 cm po przekątnej i jakieś 5 cm wysokości w najwyższym miejscu.







12 komentarzy:

  1. Oj tak marzy mi się piec do wypalania. A jak patrzę na te cudownośći, to jeszcze bardziej zaczynam marzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było też moje marzenie i się spełniło kilka lat temu , dzięki mojemu mężowi i mamie :)

      Usuń
    2. A ja dostałam od syna troje fantastycznych drzwi, które zostały po rozbiórce pieca w starej piekarni czyli mam już początek

      Usuń
  2. I ja uwielbiam tę kolorystykę! Cudne miseczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To połączenie odkryłam właśnie dzięki ceramice :)

      Usuń
  3. śliczne!!! i jak zawsze oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Polepiuchy ... Tęsknię za nimi .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też.... Reaktywuje je kiedys tu, ale już w mojej prawdziwej pracowni....

      Usuń
  5. Sliczne miseczki :)) Super maja kolorki i ksztalty :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))) I Slonka Zycze !!! :)

    OdpowiedzUsuń

Chyba nie ma się co łudzić...

....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...