Za nami pierwsze Babskie Polepiuchy:)
Ja bawiłam się po prostu fantastycznie!!! I w końcu zabrałam się za coś twórczego...Bardzo artystyczna atmosfera wpłynęła na mnie poważnie kreatywnie:D::D:D Miło jest zrobić coś innego niż korale, czy miski:)
Podczas Polepiuchów powstała też opowieść o Mokoszy:) Ale o tym następnym razem:)
A teraz - trochę zdjęć z naszego miłego babskiego spotkania:)
UWAGA!! Za tydzień lepimy znowu!!:)
Termin - 18 maja, godz. 17-20, wstęp - 40 zł
ZAPRASZAM!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba nie ma się co łudzić...
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
Akcja "Kupujmy nasze rękodzieło" ma na celu przypomnieć wszystkim, żebyśmy pamiętali o rodzimych wytwórcach, wspierali nasz krajow...
Fajnie było;-)
OdpowiedzUsuńBasiu! Cieszę się, że Ci się podobało!!!
Usuńmusiało być świetnie!!! zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńZazdrość jak najbardziej wskazana, sesesesese:):):)
UsuńJestem pod wrażeniem i żałuję, że nie mogłam uczestniczyć w tak fajnej zabawie! Zdjęcia bardzo klimatyczne, prace piękne, atmosfera musiałą być świetna. Mam tylko nadzieję, że się kiedyś na takie spotkanie załapię :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i jak będziesz latem, to na bank zorganizujemy:)
UsuńSuper spotkanie!!! Ach jak żałuję, że ja tak daleko mam;-)
OdpowiedzUsuńWidzisz, trzeba było zostać w Ustce:D:D:D
UsuńOch też żałuję, że mam tak daleko...
OdpowiedzUsuńno bardzo szkoda!
UsuńNo właśnie czekałam na relację, byłam pewna że było twórczo i z klimacikiem.Mam nadzieję że w wakacje będę nad morzem i akurat będziesz organizowała polepiuchy i ja też się załapię.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńWpadaj, Mariolka, zrobimy, może uda się zrobić jakieś blogowe spotkanie polepiuchowe!!!
Usuń