wtorek, 7 maja 2013

Majówka na Bunkrach Bluchera

No to dłuuuga fotorelacja z tego, jak można było pędzić czas z nami:)
Trening przed przyjęciem gości - musi być idealnie:)
Czterej pancerni i Skot:)

Zamiast rzeźbienia - malowanie na plasterku drewna:)
Marcin Barnowski - charyzma i wiedza w jednym
Namiastka tego, co będzie już można wkrótce zobaczyć na wystawie.
Młodzi adepci sztuki łuczniczej: Hubert...
...Staś...
...i Michał.
Zawsze można się przyłączyć do naszego żołnierskiego grilla z własną kiełbaską.
A po jedzeniu postrzelać:)
Zauważyliśmy, że bardzo lubicie mini turnieje w gronie rodziny:) Ach ta adrenalina:)

W ostatni dzień majówki odwiedziła nas grupa offroadowców.
 I na koniec mały bonusik:) Strzał Robin Hooda jest możliwy, w co niektórzy nie wierzą. Ale od razu mówimy - to baaardzo złe - jak tam można niszczyć strzały!! :)


I zbliżenie na ten niechlubny strzał;)
 Pamiętajcie, czekamy na Was w wakacje:)











3 komentarze:

Chyba nie ma się co łudzić...

....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...