środa, 18 lutego 2015

Misie - do dzieła!!!

Nareszcie mogę pokazać to, czym się zajmowałam przez ostatni miesiąc:)
Dostałam zamówienie na komplet misiów.

Białe misie nie za bardzo jednak chciały opuszczać mój ciepły domek :)
Ale zobaczcie sami, jak to było od początku:

Misiom było u mnie dobrze - codziennie wesołe spotkania, dobre jedzonko, coś do picia się znalazło,
a i przyjazna atmosfera panowała codziennie.
No normalnie wstawać z foteli sie im nie chciało....

A niektórym i z kanap ;)

Było sennie....spokooojnie, nic nie trzeba było robić... Niektórzy to tak lubią....

Zdarzały się czasem kłótnie....

I bijatyki....

Ale najgorsze było to, że żadnemu po prostu nic się nie chciało....

Kiedyś w odwiedziny przyszła do misiów Agatka.
To, co zobaczyła, zamurowało ją!
Stwierdziła, że tak być nie będzie!!! Że trzeba skończyć z marazmem, z nudą, z narzekaniem i z ciepłymi kanapami!
Dała im nieźle do słuchu - przemawiała, przekonywała,
tłumaczyła przewagę aktywności nad niecnierobieniem!
Gdy misie zrozumiały, że takie życie nie ma sensu, że czas zacząć pracować, działać, robić coś ciekawego i dla zysku dla wszystkich, Agatka zaprosiła ich do swojego biura, na którym leżały już przygotowane pewne atrybuty.
Misie dostały odznaczenia z herbem Powiatu Radzyńskiego oraz złote korony, mające im przypominać o tym,
jak bardzo są wartościowi - każdy z nich, każdy pojedynczy miś!

Misie cierpliwie czekały na swoją kolej, z dumą odebrały odznaczenia i korony.

Z głowami pełnymi pomysłów i z wielką energią ruszyły do działania i od dziś będą reprezentować Powiat Radzyńśki.



Taka oto historia :) Mam nadzieje, że misie dzielnie będą spełniać swoje obowiązki :)

Ta wyglądają medaliki zrobione specjalnie dla miśków.

A tak wyglada herb Powiatu Radzyńskiego
(http://powiatradzynski.pl/index.php?strona=powiat&go=5)
Praca nad misiami zajęła mi bardzo dużo czasu - czas wróćić do gliny ;) Jutro wyjmuję z pieca patery - mam nadzieję, ze wyjdą pięknie, że będę mogła je Wam pokazać :)

17 komentarzy:

  1. Nie mogę! Są cudne! Ale solidną pracę wykonałaś! Będą na pewno godnie reprezentować swoją małą Ojczyznę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dziekuję :) No praca była ogromna, sporo czasu zajęła, ale efekt jest :)

      Usuń
    2. Efekt jest powalający!!! Szkoda, że u nas nie chcą w taki sposób reprezentować małej ojczyzny. Chętnie przyjęłabym podobne zamówienie :)
      Chętnie też dostałabym takiego misia... jako prezent od np Burmistrza.

      Usuń
  2. Ogrom pracy, ale efekt wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No narobiłam sie po uszy, to prawda :D Dzięki!

      Usuń
  3. Musiały sie wyszumieć, teraz pełnią takie zaszczytne funkcje .

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne misiunie :) A jaka mają zastawę! Radzyń może być dumny z maskotek - najlepsze jakie mógłby mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. misie śliczne i jak dumnie prezentują się z ozdobami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, te ozdoby to mi też trochę czasu zajęły :)

      Usuń
  6. Cuudne misie :))) Napracowalas sie bardzo duzo ,ale efekt koncowy Piekny :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Teraz moge odtchnąć od szydełka, a w sumie to może nie od szydełka, ale od tej białej włóczki :D

      Usuń
  7. Fantastyczne misiaki! W ogóle to gratuluję, bo to wielkie wyróżnienie, że Twoje misie są maskotką powiatu! :) Miałam się podzielić opinią o artykule w Krainie Bugu - rewelacyjnie się go czytało! I fajnie poczytać o kimś, kogo zna się z blogowego świata :) To czasopismo też bardzo mi przypadło do gustu :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, to spore wyróznienie dla mojej firmy.
      A o do Krainy Bugu ... To był wspaniały dzień, gdy nas odwiedzili :) I to bardzo miłe czytać o sobie w takiej gazecie:) A potem czytać opinie osób, które też czytały :) Dziękuje!

      Usuń
  8. Przefantastyczne ą te miśki! I to JAKIE miśki! Gratuluję! Fajna sesja zdjęciowa z zabawnymi komentarzami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :)
      A co do historyjek, to gdy powstaną szydełciaki, to historyjki same się piszą :)

      Usuń

Chyba nie ma się co łudzić...

....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...