Zrobiłam je już jakiś czas temu. Obdarowana osoba była ponoć bardzo zadowolona.
A był to prezent od kochającego męża dla ukochanej żony na urodziny :)
Miałam dwie wskazówki - na biżuterię, fiolet i kot. I wyszło takie coś :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba nie ma się co łudzić...
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
We współpracy ze słupską pracownią jubilerską powstały takie oto wyroby z brązu, amulety, wisiorki, ozdoby: W...
-
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
Cudnie poradziłas sobie z tematem. No i ten kocyk pod kotkiem... Brawo!
OdpowiedzUsuńDziękuje :) To było bardzo miłe zlecenie :)
UsuńTak, tak o zwierzątka trzeba dbać !
OdpowiedzUsuńhehehe :) no ba :D
Usuńale fajowe pudełeczko!
OdpowiedzUsuńSobie muszę takie zrobić ;)
Usuń