Te kafle lecą jutro w Polskę, ozdobić dom przemiłych ludzi.
Jakoś tak samo wyszło, ale wydają mi się takie jesienne... Pomarańcz, żółcień, złoto... Nawet te turkusy i zielenie tak ładnie wtapiają się w klimat pierwszych jesiennych dni :)
Mam nadzieję, że nowi właściciele zrobią im zdjęcie już na nowym miejscu :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba nie ma się co łudzić...
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
We współpracy ze słupską pracownią jubilerską powstały takie oto wyroby z brązu, amulety, wisiorki, ozdoby: W...
-
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
Wpadłam w zachwyt totalny. Jakie one są piękne! Mam nadzieję, że pokażesz nam je w miejscu docelowym. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeśli tylko dostane zdjęcia - na pewno!
UsuńDziękuję :)
Już trzeci raz zaglądam i nie mogę się napatrzeć. Cudeńka stworzyłas.
Usuń:D
UsuńCuda cudenka.... oniemialam!
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję :) Jak miło!
Usuńjak zwykle wspaniałe! i ten metaliczny błysk... ehhh :)
OdpowiedzUsuńChyba chodzi Ci o te ze szkliwem złoto-brązowym - super wychodzi i na brązowej i na jasnej :)
UsuńDzięki!