No i nareszcie... Mamy dom, znaleziony po kilku długich miesiącach szukania. Za jakiś czas opiszę historię szukania, jeżdżenia, pytania i w sumie tego, jak to się stało, że to właśnie to miejsce. Na razie - delektujcie się razem ze mną :) Zapraszam do NASZEGO DOMU!!!
Ależ jesteśmy szczęśliwi! Marzenia naprawdę się spełniają, a po burzy przychodzi spokój. Jesteśmy tego najlepszym przykładem - nie można się poddawać, nawet jak się wali na głowę. Trzeba marzyć i dążyć do celu - nie na siłę, bo my mamy wrażenie, że los nas sam tu doprowadził i postawił nam na drodze Dobrych Ludzi.
PS. Niestety opuszczamy powiat radzyński, ale witamy bialski :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba nie ma się co łudzić...
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
We współpracy ze słupską pracownią jubilerską powstały takie oto wyroby z brązu, amulety, wisiorki, ozdoby: W...
-
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
Miło to wszystko przeczytać !
OdpowiedzUsuńTeraz trzeba rękawy zakasać posprzątać i do roboty.. Oj dużo czasu moim zdaniem Ci zajmie ci to sprzątanie. Ja wszystko do "wyrzucenia" odkładałabym na bok ;-)
Basiu, my chcemy na Gwiazdkę się wprowadzić, więc nie dużo czasu :D Zobaczymy, jak sie uda ;)
UsuńI wierz mi - tu nie ma bałaganu - tu jest mega porządek w porównaniu do tego, jakie domy ogladaliśmy :)
UsuńO matulu! Ja chcę tam zamieszkać!!! Będę cichutko jak myszka zachwycać się każdym sękiem i chłonąć łapczywie zapach drewna. Jestem zauroczona.
OdpowiedzUsuńNo to zapraszamy :D Na razie to jest od diabła roboty, ale jakos sie praca podzielimy, żeby potem wspólnie się ekscytować :D
UsuńPiękna chata , wyobrażam sobie ile ma w sobie tajemnic.
OdpowiedzUsuńpowodzenia
Dziękuję:) Na pewno wiele z nich odkryjemy, bo mamy kontakt z rodziną, która w nim sie wychowywała :)
UsuńProponuje od razu montować w Landku pług do śniegu, wyciągarkę i porządne opony terenowe
OdpowiedzUsuńBez przesady - tak to by było, gdy dom stał na środku pola. W lesie aż tak nie zawiewa śniegiem. Planujemy pług śnieżny kupić. Opony porządne mamy zawsze,a wyciągarka? Nie planujemy robić rajdów terenowych ;)
UsuńTen dom wygląda jak żywcem wyjęty ze wsi, do której całe życie jeździłam na wakacje!:) Cudny:)
OdpowiedzUsuńMy szukaliśmy właśnie takiego domu z dusza, na totalnym uboczu, w lesie, przy rzece :) I udało się :D
UsuńChrup, chrup, chrup...jakbyście usłyszeli gdzieś w kącie domu taki dźwięk, nie martwcie się, to tylko moja zazdrość mnie podgryza... MARZĘ o takim domu! Mam nadzieję, że też kiedyś wymarzę... jeśli to TE krzesła, które widzę na zdjęciu - nie ruszaj! Są idealne! A jeśli bardzo chcesz ruszyć - służę radą! :) Ach.....no ogromnie się cieszę Waszym szczęściem! <3
OdpowiedzUsuńA niech podgryza :D Smacznego!
UsuńTak, tak, to te krzesła :D
Cudowny dom z niepowtarzalnym klimatem, też mi się taki marzy ale u nas w Górach Stołowych. Piknie i magicznie. :D
OdpowiedzUsuń