niedziela, 15 listopada 2015

Deszczowa jesień i troszkę o remoncie






Tak wygląda mokra, chłodna jesień w Bordziłówce.
No, a remont dalej idzie do przodu. Moja znajoma pytała o pokoik Jagódki, więc dziś pokażę Wam, jak się zmienia właśnie to pomieszczenie.
Pokój został wydzielony z większego pomieszczenia, jego kosztem powstał korytarzyk, którym będzie się szło do łazienki. Chodziło nam o to, żeby wejście do łazienki nie było od razu przy drzwiach wejściowych, bo z doświadczenia wiemy, że przez to cały czas jest w domu brudno, bo cały czas się chodzi po korytarzy, w którym stoją buty, jest piasek itp. Poza tym tam, gdzie było wejście do pomieszczenia, w którym teraz jest łazienka będzie sporo miejsca na zrobienie zabudowanej szafy - ogromnej!
A w korytarzu będzie dodatkowo mini-galeria :D JUż widze te zdjęcia, rysunki, obrazy, rzeźby... Ech... Już nawet planujemy oświetlenie pod tym kątem :) A pokoik Jagódki wygląda tak:




Na posadzkę położyliśmy specjalną folię, a na to płyty. Na to pójdzie jeszcze styropian, podkład pod panele, no i niestety panele... Ale docelowo będą wszędzie drewniane podłogi. Na razie tniemy koszta, ile się da.
A to jest właśnie ten korytarzyk do łazienki:
No i łazienka :D Zawsze marzyłam o dużej łazience z oknem :D No i mam!!!

No i na koniec stan salonu na dziś,w  tym tygodniu lecą podłogi w całym domu ;)
Jutro poniedziałek, a więc miłego tygodnia Wam życzę! I ładnej pogody ;)

16 komentarzy:

  1. Piękne przytulne mieszkanko się zapowiada :) a pokoik jagódki będzie bardzo przytulny. Jagódka to artystka zresztą po kimś musi mieć ten talent do rysunku :) Dojrzałam pięknie naszkicowaną głowę Waszego ulubieńca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te głowę to ja rysowałam, a Jagódka poprawiała, żeby było oczywiście ładniej :)
      Jagódka będzie miała mały, przytulny księżniczkowy pokoik :)

      Usuń
  2. będzie wspaniale! niesamowicie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrzę na ten kominek i wiem, że niedługo będzie tam bajka. Tempo szalone, więc może na święta będziecie na swoim. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie święta - za dwa tygodnie już tam będziemy ;)

      Usuń
  4. Wiesz, u Was nie potrzeba tynków, farb, podłóg...wystarczy, że jesteście Wy i robi się ciepło, przytulnie, domowo. Tworzycie atmosferę. :) Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak kominek daje to ciepło w domu, którego nic innego nie może dać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale dużo zrobiliście.
    Powodzenia
    Pozdrawiam Was cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Żałuję, że nie mam kominka. Ale, może w innym domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. masz piękny kominek! Widać jeszcze sporo pracy przy remoncie... ale już chyba bliżej niż dalej! No i oczywiście w małej obudziła się prawdziwa malarka/ artystka :)
    Pozdrawiam i zapraszam Cię również do mnie:
    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, dużo bliżej - za niecałe dwa tygodnie się wprowadzamy! :)
      A Jagódka już tak ma - bardzo lubi rysować, malowac itp :)
      Na pewno znowu zajrzę do Ciebie :)

      Usuń

Chyba nie ma się co łudzić...

....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...