środa, 8 sierpnia 2012

Misa "zlewkowa"

"Zlewkowa", czyli poszkliwiona tym, co udało mi się odzyskać z mycia pędzli. To jest rewelacyjny sposób na uzyskanie swojego niepowtarzalnego szkliwa. W każdej pracowni jest ono inne. Oto efekt mojego oszczędzania na ciemnej glinie:




Misa jeszcze nie ma właściciela - zapraszam do kontaktu.

2 komentarze:

  1. Zlewka genialna- chyba wszędzie "oszczędzało" się szkliwa a misy czy kubki szkliwiono właśnie takimi "zlewkami"

    OdpowiedzUsuń

Chyba nie ma się co łudzić...

....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...