no właśnie - jaki? Zgadniecie?
Jest to jedna z nowości, jakie pojawiły się w naszej pracowni. Jest to warsztat Ruthry, który wraca do swojego wyuczonego zawodu:)
Już wkrótce niespodzianka - zaprosimy Was do wspólnej zabawy - a raczej
akcji. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Mam nadzieję, że już jutro.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chyba nie ma się co łudzić...
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
-
We współpracy ze słupską pracownią jubilerską powstały takie oto wyroby z brązu, amulety, wisiorki, ozdoby: W...
-
....że będę prowadzić regularnie tego bloga... łatwiej jednak nam jest to robić na fb, bo szybciej wstawia się posty i szybciej jest reakcja...
a ja wiem ja wiem ale nie powiem :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńO ile dobrze widzę to poroża jelenia i parostki sarny też tam wyczaiłam - co Ruthra z nich tworzy? Czy to są pierścienie?
OdpowiedzUsuńTak, między innymi! Strzał w dychę:)
OdpowiedzUsuń